Rezultaty otrzymane dla HJO bjdanyeh. zgodności pomiędzy emocją wyrażaną mimicznie a rozpoznaną waha się od 93% dla miłości, szczęścia i radości do 60% dla gniewu i wściekłości. Sześć tych kategorii można ułożyć w skalę: kategorie rozpoznawane na ogół mylnie umieszcza się bliżej siebie, a kategorie rozpoznawane na ogól poprawnie – w większej odległości. Takie uporządkowanie (zastosowane w tablicy 6-2) jest możliwe tylko dzięki temu, że istnieją jakieś systematyczne powiązania między przedstawionymi emocjami.
Badani, którym polecono nazywać emocje pokazane na niepozowa- nych, migawkowych zdjęciach,, robili to również całkiem dobrze nawet wtedy, gdy prezentowano jedynie wyraz twarzy, a zakrywano tło. Oczywiście szło im to lepiej, gdy widzieli całe zdjęcie (Munn, 1940).
Schlosberg (1952, 1954) próbował udoskonalić skalę wyrażanych emocji. Gdy zastosowano bardzo wiele fotografii, przedstawiających różne sposoby wyrażania emocji (użył 72 fotografii tej samej twarzy), stwierdził, że w niektórych przypadkach mylono zdjęcia znajdujące się na krańcach skali, tj. niektórzy badani mylili zdjęcia, mające wyobrażać radość ze zdjęciami mającymi przedstawiać pogardę. Ten rezultat skłonił go do skonstruowania skali w postaci kolistej powierzchni, na której można było umieścić wszystkie wyrażone emocje. Uproszczoną wersję jego skali pokazano na rye, 6-3. Zwróćmy uwagę, że są tu dwie główne osie: jedna, znana już nam: „przyj emn ość-przy- kro ś ć” i druga, biegnąca pod kątem prostym do poprzedniej, którą nazwano: „odrzucanie-zwracanie uwagi”. Na tej skali można umieścić każdą wyrażoną emocję, zależnie od tego, jak się ją oceni z punktu widzenia tych dwóch wymiarów.
Leave a reply