Gdy oglądamy jakiś -przedmiot z pewnej odległości, możemy oceniać jego wielkość trzema sposobami:
– 1. Wielkość perspektywiczna. Gdybyśmy oceniali ten przedmiot zgodnie z geometrycznymi zasadami perspektywy jako tym mniejszy, im dalej się znajduje – wielkość jego byłaby odwrotnie proporcjonalna do odległości i odpowiadałaby wielkości obrazu na siatkówce. Obraz na siatkówce przedmiotu znajdującego się w odległości 20 metrów byłby dwa razy mniejszy niż obraz przedmiotu odległego o 10 metrów.
– 2. Wielkość rzeczywista przedmiotu. Gdyby stałość wielkości była doskonała, moglibyśmy ocenić wielkość przedmiotu zgodnie z jego znanymi (dającymi się zmierzyć) rozmiarami, a zatem z odległości nie wydawałby się on wcale mniejszy.
– 3. Kompromis między wielkością perspektywiczną a wielkością rzeczywistą. Możemy przyjąć kompromis i widzieć odległy przedmiot jako nieco mniejszy, lecz nie tak mały, jakby wynikało to z geometrii perspektywy.
Z przytoczonych trzech alternatyw zwykle zachodzi ta ostatnia. Nasze spostrzeganie wielkości jest kompromisem między wielkością perspektywiczną a wielkością rzeczywistą. Eksperymenty mogą wyjaśnić nam dokładniej charakter tego kompromisu.
Aczkolwiek nie stosujemy się ściśle do praw perspektywy, jednak oczywiście widzimy rzeczy bardziej oddalone jako mniejsze. Gdy patrzymy przez rząd sklepień łukowych, każde z nich mieści się „we wnętrzu” poprzedniego. Najdalszy łuk może wydawać się dwa razy mniejszy niż najbliższy, chociaż jest dziesięć razy dalej i powinien wydawać się dziesięć razy mniejszy. Na pewno wygląda on na mniejszy, ale gdy ktoś się zapyta, czy łuk ten jest mniejszy, przypuszczalnie odpowiemy bez wahania, że „wszystkie luki wyglądają na jednakowe”. Oddalone luki wydają się jednocześnie mniejsze niż bliskie i rów- n e im! (ryc. 7-4). Gdy mówimy o stałości wielkości, mamy na myśli zdolność widzenia odległego przedmiotu jako równego pod względem wielkości bliskiemu przedmiotowi o tych samych rozmiarach.
Zdolność ta pojawia się we wczesnym okresie życia. Już sześciomiesięczne niemowlę przejawia pewne oznaki stałości spostrzegania przedmiotów (Cruikshank, 1941), lecz nawet sześcioletnie dziecko nie ma jeszcze w tym zakresie tej biegłości, co dorosły. Na przykład dziecko w wieku sześciu lat, starając się wybrać spośród różnych pudełek umieszczonych w odległości jednego metra, pudełko identyczne z pudełkiem o boku 9-centymetrowym, oddalonym o 11 metrów, skłonne było wybierać pudełko o boku 7-centymentrowym (Beryl, 1926). Dorośli bez wahania wybierali (poprawnie) pudełko 9-centymetrowe. Dziecko
Leave a reply