Obecnie lepiej już rozumiemy psychologiczną atrakcyjność bandy lub gangu młodzieżowego. W jego obrębie dziecko nie musi rywalizować lub raczej – nie musi bać się utraty statusu, jeśli poniesie porażkę. Istnieją tu tylko dwie oceny: sukces i doskona- łość (ta druga dotyczy, rzecz jasna, tylko przywódcy). Jego niepowodzenia nie są traktowane poważnie, bo nie są odnotowywane ani też nie wpływają na samo uczestnictwo w grupie. Inni członkowie grupy uczą je tego, co musi wiedzieć, w sposób dla niego w pełni zrozumiały.
Potrzeba zakładania band czy gangów wynika zatem z dziecięcego marzenia o społeczności, w której dziecko może być sobą i która oferuje minimalny poziom zagrożenia, krytyki i porównywania osiągnięć. Gang oferuje dziecku wolność. Normy gangu stanowią przeciwwagę dla norm ustalanych przez szkołę i świat dorosłych. Obecne szkolnictwo ewoluuje w kierunku większej kooperacji uczniów. Czy w rezultacie tych przemian zmieni się również oblicze i funkcje gangów? Czas pokaże. Tymczasem, dorośli mogą spróbować zadać sobie pytanie, na ile jakość ich życia towarzyskiego wiąże się z jakością życia zawodowego, i na tej podstawie przewidywać przyszłość dziecięcych band.
Leave a reply