Węch – dalszy opis

Ze względu na handlowe znaczenie zapachów, zwłaszcza w przemyśle perfumeryjnym, lecz także w przemyśle winnym i alkoholowym, pożądana byłaby pewna normalizacja terminologii zapachów i sposobów ich mierzenia. Pewien chemik przemysłowy zaproponował zaklasyfikowanie zapachów do czterech grup: zapachów wonnych (piżmo), kwaśnych (ocet), spalenizny (palona kawa) i kaprylowych (koźlich) (Crocker, 1945). Nie wydaje się jednak, aby klasyfikacja ta była lepsza niż dawniejsze, na co wskazuje następujący eksperyment.

W eksperymencie tym użyto 32 zapachów z dostępnego w sprzedaży zestawu klasyfikacji zapachów Crockera-Hendersona. 15 badanych próbowało poklasyfikować te zapachy na możliwie najmniejszą liczbę grup na podstawie wzajemnego podobieństwa. Tylko jedna osoba zadowoliła się podzieleniem ich na cztery grupy. Reszta badanych zastosowała więcej grup, aż do dziewiętnastu (ryc. 8-23). Próba uszeregowania zapachów w granicach jednej klasy na podstawie ich intensywności również zakończyła się niepowodzeniem (Ross i Harriman, 1949).

Natura bodźca węchowego stała się przedmiotem wielu spekulacji. Niektórzy teoretycy przyjmują, że zapach jest wynikiem reakcji chemicznej między wonną substancją a receptorem, podczas gdy inni zakładają istnienie jakiegoś rodzaju promieniowania: podczas wąchania następowałoby selektywne pochłanianie podczerwonej energii promieniowania, odpowiadającej wąchanemu gazowi (Beck, 1950). Cały problem jest jeszcze daleki od rozstrzygnięcia i nadal stanowi obiecujące pole do badań (Jones i Jones, 1953).

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>