Rywalizacja stanowi znamienny rys naszego szkolnictwa. Przyjmuje ona różne formy i zachodzi na wielu poziomach. Może odbywać się pomiędzy uczniami, pomiędzy grupami uczniów, pomiędzy chłopcami i dziewczętami. Czasem rywalizują ze sobą poszczególne klasy, a niekiedy całe szkoły, jak w przypadku międzyszkolnych zawodów sportowych.
Psychologiczne efekty nadmiernej rywalizacji w nauce były przedmiotem wielu badań. Reakcje dzieci, jak się wydaje, zależą głównie od szybkości, z jaką się uczą. Uczniowie wolno przyswajający wiedzę są onieśmieleni i zalęknieni. Przeciętni uczniowie przeżywają silny emocjonalny stres albo przyjmują postawę „na przetrwanie”. Z kolei ci najlepsi mają zwykle zbyt wysokie mniemanie o własnych możliwościach i zbyt pozytywną samoocenę. Wszyscy natomiast reagują zobojętnieniem na los i dobro innych kolegów. Pojawia się także silny lęk przed utratą „twarzy” i statusu w klasie w razie porażki. Jeśli jednak dzieci znajdują się w sytuacji szkolnej wymagającej rzetelnej współpracy, ich zachowanie charakteryzują zwykle następujące cechy:
– Łączą swoje różne doświadczenia dotyczące sposobu rozwiązywania określonych problemów. Jest to doskonałe ćwiczenie w zakresie komunikowania i wymiany informacji.
– Rozdzielają zadania zgodnie z własnymi preferencjami opartymi na posiadanych uzdolnieniach. Jeśli te pragnienia i preferencje nie wynikają u dziecka z autentycznych uzdol- nień, w krótkim czasie odkrywa ono obszar swych prawdziwych zainteresowań.
– Dzieci wspólnie znajdują właściwe rozwiązanie problemu i każde dziecko czuje się zań odpowiedzialne, bo każde ma w nim swój udział. Sama obecność kolegów stanowi przykład i wzmocnienie motywacji do współdziałania.
– Dzieci odnoszą wspólny sukces lub ponoszą wspólną porażkę. Każde z nich będzie jednakowo nagrodzone lub, w razie klęski, będzie miało współtowarzyszy niedoli, tak bardzo potrzebnych w podobnych sytuacjach.
Podsumowując – współzawodnictwo wywołuje silną walkę o nagrodę i status. Wyzwala agresję i lęk. Zamiast współczucia pojawia się obojętność. Metody oparte na współpracy – przeciwnie – uczą współod- czuwania i wrażliwości na problemy innych. Rozstrzygnięcie kwestii proporcji, jakie należałoby zachować pomiędzy tymi dwiema metodami, wykracza poza kompetencje psychologii jako nauki. Psychologowie podkreślająjedynie, że te dzieci, które nie dają sobie rady w sytuacjach ostrej rywalizacji, często spychane są do ról, które ich nie satysfakcjonują i cierpią z powodu sposobu, w jaki traktują je koledzy, nauczyciele, rodzice i inne osoby z ich otoczenia.
Jeśli powodem niepowodzeń jest jakiegoś rodzaju upośledzenie fizyczne lub intelektualne, dziecko może zacząć szukać form odwetu za doznawaną niesprawiedliwość lub – co gorsza – dojść do wniosku, że jest mało warte i zaprzestać szukania swej własnej drogi. Jeśli natomiast przyczyną porażek szkolnych są problemy emocjonalne, to u dzieci onieśmielonych brakiem sukcesu ich rozwiązanie jest bardzo trudne.
Leave a reply